Starsi uczniowie czytają przedszkolakom Społeczność
Content
Kiermasz był prawdziwą ucztą dla wszystkich miłośników czytania. Na stołach ustawiono tysiące książek – przygody, fantastyka, książki dla najmłodszych, a także lektury szkolne. Dzięki temu uczniowie mogli powiększyć swoje domowe biblioteczki o nowe, ciekawe tytuły, nie obciążając przy tym rodzinnego budżetu.
Tutaj również rekordzistą jest Grzegorz Kaspedpe – na liście znalazło się 30 jego książek.Pełna lista dostępna jest tutaj. Dobrze, że przynajmniej w szkołach podstawowych są normalne książki. Takie, które czytało się jeszcze za "naszych szkolnych czasów". Wiek gimnazjalny jest moim zdaniem najgorszy, a to z tego względu, że na ten okres nakłada się bunt młodzieńczy, chaotyczne dojrzewanie, poczucie, że jesteśmy na tyle "dorośli", że sami wiemy co dla nas najlepsze. Ale to nie chodzi o to, że Grey to erotyk, tylko o to, że jest bardzo źle napisany. Nie sądzę, żeby to była wina tylko tłumaczenia.
Czytaj inne aktualności w kategorii: Szkoła Podstawowa w Roszkach
Ja mam inny problem – dużo czytam, czas leci i nie czytelniczy projekt umiem sprecyzować, co i kiedy przerobiłam. I nie czarujmy się, część z tego to zupełny badziew do którego wstyd się przyznawać, a o którym zapominam chwilę po skończeniu. Cóż, dobrze chociaż że nie ma na tych listach książek Michalak. Co poradzić, pani, takie mamy czasy.
Starsi uczniowie czytają młodszym z teatrzykiem Kamishibai
Podoba mi się sama inicjatywa z przeprowadzeniem takiej ankiety, ale niestety wyniki są pewnie dość absurdalne poprzez żarty "dojrzałych" uczniów. Grey z wynikiem ponad 500 w szkołach podstawowych? To powinno otworzyć trochę oczy na robienie sensacji z takich książek.Niestety słyszałam też głosy, że ludzie wpisywali tą pozycję, bo żadna inna książka nie przychodziła im do głowy. Przykre, że bierzemy się za rozpowszechnianie tak słabej literatury.
Szkolenia
@Książkoholiczka Zgadzam się z tym, że jest fatalnie napisana. Od połowy zaczełam ją kartkować, gdyż opisy poetarzały się. Natomiast fama jaka wokół tej książki jest budzi zainteresowanie. Myślę też, że część wybrała ją z przekory.
Aż strach pomyśleć jakie będą nasze wnuki? Dużo jednak tutaj "zawdzięcza się" kierunkowi w jakim idzie cały ten postęp i nasza cywilizacja. "50 twarzy Greya" nie powinno się tam pojawić. To kiepski erotyk i żałosna imitacja książki. Projekt zachęcający do promowania czytelnictwa oraz rozbudzania miłości do literatury wśród dzieci od najmłodszych lat. Szkoła Podstawowa nr 5 w Płocku jak co roku przyłączyła się do akcji czytania „Dziadów”.
Uczniowie czytali seniorom wybrane fragmenty powieści "Ogniem i mieczem". Jakoś mnie nie pociągają kryminały, a fantastykę czytam wybiórczo. Z polskiej literatury preferuję powieści obyczajowe i historyczne, które powstają coraz rzadziej. Na szkołę jestem już za stara, ale tak sobie pomyślałam, jakich odpowiedzi udzieliliby dorośli?
- Jak to 50 twarzy Greya wśród młodzieży ??
- Ale generalnie narzekanie, że uczniowie oglądali film i wpisali książkę, o którą był…
- Jako pierwsi utwór czytali uczniowie Zespół Szkół Usług i Przedsiębiorczości w Płocku.
- Często słyszę "Ja tak w ogóle to nie czytam i nigdy nie czytałam książek ale ta jest rewelacyjna" więc po prostu wydaje mi się, że ktoś kto mało czyta nie zwróci na to uwagi i mu się podoba.
- Na lekcji wypełniamy ankiety, przecież nikt się nie zbłażni i nie podpadnie nauczycilowi nic nie wpisując.
Tradycją jest, że od lat w okolicy Wszystkich Świętych i Zaduszek zapraszamy płockie szkoły do wspólnego czytania „Dziadów” Adama Mickiewicza. Ten tekst jak żaden inny pasuje do przełomu października i listopada. Wszak „ciemno wszędzie, głucho wszędzie”. Akcja ta jest trzecim działaniem w ramach tegorocznej edycji programu „Biblioteka – dobre miejsce dla człowieka”. "Domofon" Miłoszewskiego i "Ofiara Polikseny" Guzowskiej, te mi się podobały. Jeśli chodzi o powieści obyczajowe, o życiu i śmierci itp.
